Posumowanie projektu Tęcza II

Cześć Dziewczynki!

Kiedyś wydawało mi się, że prowadzenie bloga to bułka z masłem. Co to dla mnie napisanie posta. A tu proszę, nie mam czasu nawet podsumować projektu sprzed kilku miesięcy :)
Może to i dobrze się składa, bo przypomnę Wam moje dawno zapomniane zdobienia :P

Każde zdjęcie przeniesie Was do odpowiedniego posta. 

Tydzień 1 - Kolor biały

 Tydzień 2 - Kolor różowy

 Tydzień 3 - Kolor czarny

 Tydzień 4 - Kolor złoty

 Tydzień 5 - Kolor granatowy

 Tydzień 6 - Kolor srebrny

Tydzień 7 - Tęcza

Ja osobiście jestem dumna z tego projektu i nie potrafię jednoznacznie określić, które zdobienie podoba mi się najbardziej.Na pewno z tygodnia białego i czarnego <3 :)

A Wy co sądzicie? :)

Potrójne stemplowanie

Czeeeeść!

Dziś pokażę Wam potrójne geometryczne stemple na fiolecie Eveline.

Na początek lakier solo

 A tak prezentuje się zdobienie

Zdania są podzielone. Nie wszystkim przypadł ten efekt do gustu. A Wy co sądzicie? :)



Użyłam:

• baza Sally Hansen 18K Gold
• fiolet Eveline miniMAX nr 954
• biały do stempli Konad
• holograficzny Sophin 207
• top Seche Vite
• płytka Konad m73

Krople rosy na liściach

Czeeeeeść!

Zapraszam na post z udziałem morsko-zielonego Ruby Wing, lakieru solarnego, na który wydałam jak dla mnie majątek :D ale... jaram się jak głupia :) :P

Wyszło słonko i pomyślałam, że najwyższa pora przetestować to cudo.

Tak prezentuje się solo wewnątrz pomieszczenia  w sztucznym oraz dziennym świetle.

Tak prezentuje się zdobienie

A tak lakier prezentuje się w słońcu. Choć przy większych promieniach jest jeszcze bardziej szary. 

Nie wiem tylko co się stało z moimi skórkami w ciągu paru godzin :D A zdjęcie robione przy samochodzie jak tylko udało mi się złapać kilka promieni :)

Użyłam:

• zielony Ruby Wing Eternal
• metaliczna zieleń do stempli Golden Rose Rich Color nr 110
• top Seche Vite (krople również)
• płytka JQ-10

Glass nails w połączeniu z cudownym El Corazon

Witajcie!

Dziś pokażę Wam zaledwie kilka zdjęć z wykorzystaniem drugi raz ślicznego El Corazon. 

Jeśli będziecie kiedyś się zastanawiać nad zakupem tego cudeńka to zróbcie to bez wahania. Efekt tego lakieru jest podobny do efektu syrenki. Cuuuuudo <3

Jeśli chodzi o pierwsze spotkanie z folią celafonową do osiągnięcia efektu szkła to nie było tak prosto i przyjemnie. Niestety pomimo użycia dwóch warstw Seche Vite to folia i tak zadzierała się. Mimo to czasem warto coś odmienić, a nie tylko stemple i stemple :)

A jakie są Wasze odczucia związane z folią do osiągnięcia efektu tłuczonego szkła? :)

Użyłam:

• jasny róż El Corazon nr 423/563 Magic rosebud (poprzednie zdobienie tutaj)
• ciemny róż Bell Air Flow nr 710
• folia celafonowa
• top Seche Vite