Dziś przedstawiam Wam mało wymyślne zdobienie, ale za to z ślicznym piaskiem p2 w roli głównej oraz pierwszy test jak El Corazon radzi sobie w stemplowaniu. Otóż wychodzi mu to świetnie. To jest kolejny argument przemawiający za tym, że te lakiery są cudakami <3
Użyłam:
- baza Sally Hansen 18k Gold
- różowy piasek p2 010 adorable
- jasna baza Sophin silk nr 356
- różowy stempel El Corazon nr 423/563 Magic Rosebud
- top Seche Vite
- płytka BPL-024