Hejka!
Dawno temu, bo pod koniec maja ruszył projekt u
Mondnania. Skończył się w lipcu. Wtedy jeszcze nie miałam bloga, ale pomyślałam, że pokażę Wam swoje prace :)
Wtedy jeszcze byłam daleka od estetyki. Nawet nie wiedziałam do czego służy pędzelek namoczony w zmywaczu. Nie wiem jak Wy, ale ja widzę różnicę między tym co było zaledwie parę miesięcy temu, a tym co jest teraz. :) I powiem Wam, że jestem na siebie wściekła, że tak skiepściłam fajne pomysły. Te skórki masakra :) A mimo to dziewczynki były tak łaskawe, że dwa razy mnie wyróżniły. W tygodniu z liśćmi i kwitnącą wiśnią. :)
Miłego oglądania! :)
Tydzień 1
Tydzień 2
Tydzień 3
Tydzień 4
Tydzień 5
Tydzień 6
Moimi faworytami są bzy. Uwierzcie, że najbardziej się napracowałam. Tym bardziej, że nie mam fioletowej farbki akrylowej, a tu jak widać powstało nawet kilka odcieni :)
Wszystko z niebieskiej i czerwonej.
A według Was, które wygrywają?