Cześć Wszystkim!
Długo się zbierałam do założenia bloga, ale oto jestem i na pierwszy ogień przybywam
z karnawałowym zdobieniem.
Strukturalne lakiery mają to do siebie, że gorzej się na nich stempluje.
Do mani użyłam:
czarny Essence the gel (koniecznie muszę zainwestować w więcej kolorów, bo te żelki mają rewelacyjny połysk)
srebrny vipera 404 (konkursowa wygrana ^^)
i srebrny Konad do stempli - powdery silver
całość pokryta ukochanym Seche Vite, którego odkryłam dzięki blogerkom <3
płytka Bundle Monster - 420
Cześć Emilka :D Jak dobrze Cię tu widzieć :D Super pazurki, ta maska mi się niesamowicie podoba! Mam pytanie - płytki BM zamawiasz na stronie producenta? Mam ochotę na kilka i tak myślę jakby to zrobić :D
OdpowiedzUsuńCześć! Na razie to się tylko wkurzam, bo nie umiem nawet komentarza zostawić jako blog tylko wszystko mi się łączy z Google.
UsuńPaznokcie trochę nieudane, ale skoro tylko takie były na łapkach, a ja już odważyłam się założyć tego nieszczęsnego bloga to nie warto było zwlekać :)
Jeśli chodzi o płytki BM to jestem mistrzem w przepłacaniu. Śledzę albumy lakieromaniaczek i tam udało mi się odkupić od jednej z nich cały secik za bodajże 60 zł. Boję się zagranicznych zakupów, może kiedyś :) Tylko wtedy to już przepadnę całkiem :)
Super, że jesteś z nami:) Powoli się we wszystko wkręcisz. Z Google będzie ci się łączyć, bo blogger do nich należy:) A mani super.
OdpowiedzUsuńHihi dzięki, no ja też się cieszę, że mogę być bliżej Was. Bardzo mi tego brakowało :)
UsuńSuper że założyłaś bloga :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak mnie miło przyjmujecie :)
Usuń