Od jakiegoś czasu mam szlaban zakupowy, a mimo to jest mnóstwo produktów do przetestowania.
Nie kupiłam nic od chyba trzech miesięcy, dacie wiarę??? :D Sama w to nie dowierzam!
Dziś leci Orly, który czekał chyba ponad pół roku na swoje pięć minut :)
Także zapraszam do oglądania!
Co powiecie na takie szaleństwo? Według mnie jest to jedno z tych zdobień, które dobrze wyglądają na zdjęciach, a na dłoniach już jakoś nie powalają :) Za dużo się chyba dzieje :)
Użyłam:
- baza Essie help me grow
- bordo Orly Moonlit Madness
- top z drobinkami Vipera Roulette 40
- żółty do stempli Colour Alike B.a Sunshine
- pomarańczdo stempli Colour Alike B. a Juicy Tangerine
- płytka Konad m-60 (moja sentymentalna, jedna z pierwszych ^^)
- top Seche Vite
Kratka i kwiatki- super, drobinki to już nie dla mnie
OdpowiedzUsuńŁadny orly:) Często tak mam z mani, jak do zdjęcia są same paznokcie to fajnie fajnie, ale na żywo jak dłoń jest częścią całej mnie to już niekoniecznie to wygląda :D Ale kto by się przejmował:)
OdpowiedzUsuńI 3 miesiące bez kupienia lakieru? Możesz napisać o tym poradnik bo ja sobie nie radzę :D Kupuję mniej niż wcześniej ale nadal kupuję :D
Usuńwow, podziwiam, że wytrzymujesz tyle bez zakupów! ja bym nie dała rady haha
OdpowiedzUsuńi mani bardzo fajne :)
Ja ostatnio prawie miesiąc nie kupiłam lakieru ;) Ale teraz nadrobiłam z nadwyżką. Fajne zdobienie, mam ten top, jest super :)
OdpowiedzUsuńTrochę dużo się dzieje, ale nawet całkiem fajnie taki misz masz wygląda ;) ja od nowego roku też ograniczyłam bardzo znacznie zakupy lakierowe
OdpowiedzUsuńFajnie, kto powiedział, że zawsze ma być poprawnie ? Ja nie kupiłam lakieru od bardzo dawna, nie kupiłam bo je dostaję :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba bo ja lubię jak się dużo dzieje! :-D
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło. Bardzo podobało mi się już Orly z Viperą, a potem już w ogóle akcja :D
OdpowiedzUsuńO jej :) jak kolorowo :) idealnie na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńAle mi się podoba :)!
OdpowiedzUsuń