Na ostatnią chwilę udało mi się coś zmalować. Dwa projekty to dla mnie za dużo, bo weekend za krótki :)
Pomysły miałam dwa i przyznam, że wybrałam ten łatwiejszy. Szkoda się napracować żeby jutro zmywać do pracy :) Do drugiego może kiedyś wrócę.
Dodam, że negative space gości u mnie pierwszy raz. :)
Do mani użyłam:
- czarny Essence the gel 46 black is black (ostatnio to moja ulubiona czerń)
- top Seche Vite
- naklejki ze sklepu Blueberry Store (nie są to naklejki wodne i ich aplikacja na cały paznokieć wcale nie jest taka prosta, bo są sztywne)
Na najmniejszym palcu prezentuje się chyba najlepiej. A Wam jak się podoba? :)
Ale super geometryczny negative space! Bardzo przyciąga wzrok! I świetny mają wzorek te naklejki, chociaż nie przepadam za innymi niż wodne :) Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńTe naklejki mają takie świetne wzory, że musiałam je mieć mimo wszystko. Mam jeszcze inne arkusze :D
UsuńDziękuję, na Ciebie zawsze można liczyć :)
Jak kolorowo ! świetny pomysł na Negative space ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, tak na biegu przyszło do głowy i jakoś to nawet wygląda :)
UsuńFantastyczne i przyciągające spojrzenie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdobienie!!!
OdpowiedzUsuńJaki fajny pomysł, bardzo mi się podoba połączenie tych geometrycznych naklejek z negative space :D
OdpowiedzUsuń