Dziś chciałam Wam pokazać moją interpretacją sweterka na paznokciach.
Lubię projekty właśnie za to, że mnie mobilizują i tworzę coś, czego nigdy nie malowałam.
W zasadzie mam tylko jedną płytkę z tym motywem (druga w drodze-już nie mogę się doczekać!!!), a do ręcznego malowania sweterka jakoś nie jestem przekonana.
Tak wdzięcznie się prezentowały na zdjęciach, że natrzaskałam całą masę. :)
Bardzo podoba mi się motyw sweterków w połączeniu z matem (choć sam mat nie przekonuje mnie jakoś do siebie).
Stemple odbiłam nowym nabytkiem od B. Loves Plates i Colour Alike. Choć drażni mnie jego gęstość to nie mogę mu nic zarzucić - już kocham je wszystkie <3 Natomiast na wskazującym
i małym palcu na mokry lakier sondą naniosłam kropki i przeciągnęłam je igłą.
Nie chciałam kolejny raz przesadzić. Ostatnio stawiam na minimalizm. :)
A Wy co sądzicie? :)
Użyłam:
- szary Essence the gel 37 serendipity
- żółty Colour Alike B. a Sunshine
- wzór z płytki hehe 060
- top matujący Golden Rose matte
super wyszło! ;) reniferek jest uroczy :) a do mnie właśnie leci ta płytka ;)
OdpowiedzUsuńślicznie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie sweterkowe :) Lubię takie ciepłe paznokcie :D
OdpowiedzUsuńsuper :D Uwielbiam sweterkowe mani! A połączenie szarości z żółtym to był bardzo dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńFajne, ja nie mam wcale typowo sweterkowych stempelków,też są w drodze do mnie :)ale trzeba jakoś kombinować :)
OdpowiedzUsuń